Bruno
Powiększyła nam się dzisiaj rodzinka :)
Przyznam się, że decyzja nie przyszła mi tak łatwo... za namową męża i oczywiście dzieci zgodzilam się na małego zmarszczucha.
Jest to piesek rasy Shar Pei, śliczny pozmarszczany rudzielec o imieniu BRUNO.
A jak Patryk? hmm... jakoś mało go obchodzi nowy lokator, chyba nie wie jeszcze za bardzo jak ma się z nim obchodzic, ale to dobrze, przynajmniej mu nie dokucza.
Dzisiaj bardziej interesował go nowy katalog LEGO. :)
Na zdjęciu wygląda na dużego psiaka, ale w rzeczywistości to 3 mies. szczeniaczek.